Top
 

Tomasz Michurski na Visie, czyli jak sidemount opanował naszą bazę

BLOG

Tomasz Michurski na Visie, czyli jak sidemount opanował naszą bazę

Tomasz Michur Michurski

– nurek sidemountowy, nauczyciel w każdym calu, w wielu dziedzinach, w każdym momencie życia. A jednocześnie wieczny uczeń.

Dlaczego tak bardzo lubisz się uczyć?

Ja po prostu lubię wyznaczać sobie cele, a ich realizowanie daje mi mnóstwo satysfakcji.

Czy to, że jesteś nauczycielem ułatwia Ci sprawę?

Nie do końca. Od ponad 20 lat (czyli od dwunastego roku życia, bo od kilkunastu lat mam wciąż 32…) jestem nauczycielem języka angielskiego. Konieczność wyjaśniania wielu rzeczy w języku polskim sprawia mi trudność o wiele większą, niż w języku angielskim Ale uczę się nieustannie, biorąc przykład z naszego prezydenta 😉

Co sprawiło Ci największą trudność w nurkowaniu?

Do chwili obecnej? Mój kurs OWD i zalanie oraz ściągnięcie maski pamiętam do dziś. Po pierwszych zajęciach chciałem zrezygnować bo nie mogłem sobie poradzić z tą czynnością. Przez rok nie podchodziłem do tematu, ale trafiłem w końcu na dobrego instruktora, który pokazał mi to nieco inaczej. Przez długi czas wykonywałem to ćwiczenie kilkadziesiąt razy dziennie. Uważam, że każdy skill powinien być przećwiczony tyle razy, żeby przestał być problemem. Należy pilnować się, aby z tyłu głowy nie powstała informacja, że coś jest dla mnie niewykonalne. Tak mam do dziś. To znaczy – dmuchanie maski już opanowałem:)

Jaką drogę pokonałeś od nurkowania rekreacyjnego do sidemountowego? Dlaczego skręciłeś w stronę sidemountu?

Jest mnóstwo podręcznikowych argumentów, aby nurkować w SM. Ja zawsze mówię, że ten sposób nurkowania ma wiele zalet z nurkowego punktu widzenia. Ale kieruje mną przede wszystkim estetyka i piękno tego sposobu nurkowania. Zobaczyłem film ze Stevem Bogaertsem i stwierdziłem, że tak chcę wyglądać pod wodą. Steve był moim guru i to prawdopodobnie ja nabiłem sporą część z tych 290 tys. wyświetleń jego filmu „sidemount skills demo” na YouTube:)

Ile procent nurków korzysta obecnie z konfiguracji SM?

Jeszcze kilka lat temu sidemount był czymś odbieranym przez większość braci nurkowej jako dziwaczny. Pamiętam, że jakiś czas temu na łodzi safari nie chcieli mnie wpuścić do wody, bo ta konfiguracja była dla nich tak nietypowa. Teraz oceniam, że nurków SM jest w Polsce ok. 50%. Pamiętajmy, że Polska ma jedno z najbardziej prężnych środowisk SM. Dlaczego? Bo mamy wkład w projektowanie, wiele osób potrzebuje ciągłego rozwoju, mają na nas wpływ nasi najsławniejsi w świecie nurkowań technicznych – wystarczy wspomnieć choćby Starnasia.

Czy nurkowanie z taką ilością sprzętu wymaga specjalnego przygotowania kondycyjnego? A może nawet nie “czy” tylko – jakiego przygotowania kondycyjnego wymaga nurkowanie z taką ilością sprzętu?

Zdecydowanie tak, wymaga, trzeba mieć siłę, te rzeczy same się nie noszą;) Warto uważać na dietę, ja mogę powiedzieć o sobie, że trzymam dietę, aby nie wyhodować sobie brzucha. No i konieczny jest stretching, który uprawiam na okrągło, czyli przypinanie stage’y 🙂 Nie piję alkoholu i nie palę papierosów – z naciskiem na „papierosów”.

Czy miałeś jakieś niebezpieczne sytuacje? Jak ich unikać?

Miałem, ale nie chciałbym o nich mówić, bo każdy z nas je miał. To bardzo obszerny temat, który opiszę w jakimś artykule. Mam zasadę, że nigdy nie wykonuję głębszego nurkowania przed przećwiczeniem procedur na wodzie płytkiej i osiągnięciem takiego poziomu wykonania tej czynności, że jej wykonanie na głębokiej wodzie jest dla mnie czymś naturalnym. To nazywa się podobno „wzorcem ruchowym”.

Które kursy lubisz prowadzić najbardziej?

SM:) od czterech lat nie prowadziłem innego. Kursy techniczne prowadzę tylko w SM. Specjalizowanie się w danej dziedzinie jest jakimś sposobem na życie. Przynosi to wartość dodaną zarówno mnie jak i kursantom.

Czy sam wymyślasz ćwiczenia, które potem pokazujesz? Czy zarzucasz jakieś wątki, bo nie dają oczekiwanego efektu?

Istnieją pewne standardy kursu SM i ćwiczenia, które muszą być zrealizowane w określony sposób, ale wiele rzeczy udało mi się udoskonalić, a część rozwiązań przez te kilka lat bytności w światku SM wymyślić niemal od nowa. Ludzie którzy śledzą moje poczynania zauważają takie niuanse – pływanie do boku jest moim ulubionym znakiem rozpoznawczym.

Ale po co nurkom pływanie do boku?

Przydaje się fotografom – aby utrzymać stałość kadru. Oczywiście, że jest to show off skill:) Ale wychodzę z założenia, że nigdy za dużo mobilności! Zarodek tego skilla był taki, że ktoś powiedział – „nie da się pływać do boku”. I zacząłem wymyślać ruch, który jest w miarę płynny. Najpierw trzeba było „złapać” ten ruch. Czasem jestem zdruzgotany tym, że praca nad jakimś filmikiem zajmuje mi miesiąc, bo wszystko robię sam, a oglądalność tego jest przeciętna. A z drugiej strony jest film, w którym z sześcioma butlami ściągam i zakładam maskę. Kumpel, który akurat zupełnie coś innego nagrywał, powiedział – „fajnie wygląda jak to robisz, nagrajmy to”. Zrobienie tego nagrania trwało 20 minut, a oglądalność miało ogromną. Z wiekiem coraz rzadziej mam ochotę na filmiki z gatunku show-off… Ja po prostu kocham wodę.

Jakie pytanie chciałbyś zadać swoim kursantom po kursie który z Tobą zrobili?

Czy dalej uważacie ze SM jest przereklamowany? Zwykle po zajęciach ludzie wychodzą załamani. Uważają, że sama konfiguracja jest skomplikowana, a tu jeszcze instruktor chce żeby wykonywali mnóstwo czynności! Ludzie wyobrażają to sobie inaczej – oceniam to na 80 procent przypadków. Przyczyną jest fakt, że oglądają filmy Bogaertsa, gdzie wszystko odbywa się płynnie i pięknie. Nie wiedzą ile za tym stoi pracy. Nie biorą pod uwagę, że osiągnięcie swobody w tym systemie wymaga naprawdę setek godzin poświęconych ćwiczeniom.

Dokąd chciałbyś pojechać na wyprawę nurkową?

Byłem już niemal wszędzie. Bardzo odpowiada mi Azja, ponieważ kursanci w Korei są nastawieni na ćwiczenia, na doskonalenie. Miejsce, do którego bardzo chciałbym pojechać, to słynny Truk. Idealne miejscówki wrakowe do sprawdzenia konfiguracji SM.

Czy mógłbyś zarekomendować naszą bazę Nautica Vis pod kątem nurkowań i kursów technicznych?

Jestem tu drugi raz w życiu i jest to jedna z najfajniej wyposażonych i największych baz w jakich byłem. Dzięki podziałowi na kilka sekcji jest sporo miejsca dla kilku ekip na różnych poziomach zaawansowania. Wszystko dobrze zorganizowane, bardzo miła i profesjonalna obsługa. No i przede wszystkim piękne miejsca nurkowe. Mi akurat najbardziej podobały się armaty (pozostałość antycznego wraku) na których wylądowałem z Piotrkiem Stósem, bardzo fajne są wraki Fortunal i B-24. Świetne miejsca.

Dziękujemy za opinię i wywiad, zapraszamy Cię nieustająco na Vis, nawet kiedy już przekroczysz magiczną granicę 32 lat 🙂 Do zobaczenia!

Zapraszamy na kursy sidemountowe na Visie!

Recreational Sidemount Diving

kurs nurkowania w konfiguracji bocznej
(głębokość maksymalna 30m)

240 EUR
+70 EUR podręcznik i certyfikat
min. 3 dni
(1 nurkowanie na wodzie płytkiej + 3 nurkowania)

Szczegółowy program wysyłamy na życzenie – napisz na rezerwacje@nautica.pl

Zanurkuj z NAUTICĄ w Chorwacji

Udostępnij:

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami. Z przyjemnością pomożemy wybrać wyjazd nurkowy idealny dla Ciebie!