Top
 

Zlot Fotografów Podwodnych Vis 2021 PODSUMOWANIE

BLOG

Zlot Fotografów Podwodnych Vis 2021 PODSUMOWANIE

III ZLOT FOTOGRAFÓW PODWODNYCH – Nautica Vis 2021

Jak sądzicie, czy w ciągu siedmiu dni można tak się nasycić rozmowami o obiektywach, aparatach i obudowach; o miejscach nurkowych dla fotografów; o obróbce, pozowaniu do zdjęć i wreszcie samym w sobie fotografowaniem pod wodą, że człowiek ma tego dosyć? Otóż, z pełnym przekonaniem twierdzimy: NIE MOŻNA!

Mimo tego, że po raz trzeci organizowaliśmy Zlot i wiedzieliśmy jak mało czasu zostaje na życie towarzyskie i integrację, nie udało nam się tego czasu wykroić więcej. A przecież zaplanowaliśmy dużo mniej zajęć teoretycznych i nawet ustanowiliśmy środę dniem BEZ spotkania wieczornego!  I nic! Znowu czas wystawił nas do wiatru.

Jeżeli o tym mowa, wiatry były w tym tygodniu łaskawe. Wiało raz z lewa, raz z prawa, ale odwiedziliśmy wszystkie pożądane przez „fotolubów” miejsca: wraki (wszystkie do głębokości 70 metrów), kawerny, ściany i jaskinie. Niebo było najczęściej bezchmurne, widoczność w zakresie 20-30 metrów. Żyć nie umierać! Adriatycka przyroda sypnęła hojnie ślimakami nagoskrzelnymi, które jak się okazało, były ukochanym tematem amatorów makrofotografii. Powszechnie uwiecznialiśmy też ośmiornice i nereidy (fire worms), które są teraz na Visie wszędzie. W szerokich planach królowały głazy, wraki i czerwone gorgonie (Paramuricea clavata), które – jak ze smutkiem zauważyliśmy – cierpią srodze z powodu oblepiających je glonów, dławiących kolonie na małych głębokościach. To wymaga komentarza w innym poście.

Przedpołudniami nurkowaliśmy z łodzi na dwa sposoby: jeden długi nurek foto-deco (do 100 minut) albo dwa krótsze z godzinną przerwą. Wracaliśmy z morza koło 13.30 i jeżeli myślicie, że na tym był koniec z nurkowaniem to jesteście w błędzie. Część zlotowiczów dobijała flachy, zmieniała (lub nie) optykę i ruszała na ściankę przed bazą. Najlepiej te kompulsywne zachowania wyjaśnił Trzcina (Marcin Trzciński – Foto Podwodna): „Nie chce mi się, ale wiem, że za tydzień – kiedy odpocznę – byłbym na siebie zły, że teraz nie wszedłem do wody…” Ech…

Wykonaliśmy nocnego nurka, trenując zespołowe oświetlenie w warunkach braku światła zastanego (pod kierunkiem Irenki Stangierskiej) oraz zaliczyliśmy omówienie technik pozwalających na wykonanie fotografii panoramicznej wraz z przykładowym montażem panoramy z amforowiska przy wyspie Host (Piotr Stós). Ponieważ wśród kadry bazowej znaleźli się chętni do pozowania podczas sesji beauty (dzięki Olu i Bartku), zatem i ona weszła w program ostatniego dnia zlotu, podobnie jak wykład Mariusz Milki o fotogrametrii podwodnej.

We czwartek wieczorem zjedliśmy pekę, wypiliśmy aromatyczną Maraštinę i już tylko rozmawialiśmy namiętnie przy stołach o fotografii i nurkowaniu…

Parę słów o sprzęcie fotograficznym. Królowały obiektywy i akcesoria do fotografii makro, chociaż wielu uczestników przesiadało się płynnie na optykę szeroką. W kategorii obudów królował NAUTICAM (Subal, Ikelite, Seacam w odwrocie), wśród lamp INON. Marki aparatów rozkładały się prawie równo pomiędzy Nikona, Canona, Sony i Olympusa. Bez końca trwały kuluarowe wymiany informacji na temat możliwości, wad i zalet stosowanego sprzętu. Z pewnością pojawiło się podczas tych rozmów sporo niesfornych myśli na jaką nową zabawkę wydać stos monet. Jak zwykle nie potrafimy się pozbyć błędnego przekonania, że im większy i droższy sprzęt stosujemy, tym lepsze zdjęcia uda nam się zrobić O tym też się trochę gadało.

W piątek rozstrzygnęliśmy wewnętrzny plebiscyt na najlepsze zdjęcie Zlotu oraz na najlepsze zdjęcie w kategorii „makro” i „fotografia szerokokątna”. Komisja w składzie Marin Trzciński (przewodniczący), Irena Stangierska, Wojciech Jeznach i Piotr Stós, wyłoniła zwycięzców i przydzieliła nagrody:

Nagrodę Grand Prix – pakiet 10 nurkowań w bazie Nautica Vis w sezonie 2022 za najlepsze zdjęcie Zlotu, ufundowaną przez firmę Nautica Safari – otrzymał Tomasz Płociński (Tomek Fotek – www.fotografpodwodny.pl)

Dwa pierwsze miejsca w kategorii makro otrzymali: Piotr Kudełko i Zbigniew Głodowski. Nagrodę stanowiły komplety bielizny termicznej ufundowanej w przez firmę Mola Mola.

Pierwsze miejsce w kategorii „fotografia szerokokątna” i latarkę back-upową ufundowaną przez firmę Foto Podwodna, zdobył Paweł Tworek.

Przyznano też dwa wyróżnienia: dla Konrada Baara (torba typu „dry bag” firmy Inon) oraz dla Dariusza Mrozka (album zdjęć Ireny Stangierskiej). Jak zauważył przewodniczący jury, Trzcina, mieliśmy okazję nacieszyć się tym, jak indywidulanie patrzymy przez nasze obiektywy na podwodny świat i jak różne daje to efekty. Wspaniałe doświadczenie!

Popatrzmy jak wyglądał Zlot w liczbach:

– udział w programie Zlotu wzięły 23 osoby (w tym 2 osoby nie fotografujące) oraz – wieczorami – bez liku krewnych i znajomych Królika.

– używaliśmy 2 rebów, 7 twinów, 8 zestawów sidemountowych, 6 singli 15 l oraz 11 butli stage,

– wykonaliśmy łącznie 206 nurkowań z brzegu i z łodzi,

– przeglądnęliśmy 13655 zdjęć zapisanych na naszych kartach pamięci,

– wypiliśmy 34 litry wina wypowiedzieliśmy 7 590 zdań poświęconych fotografii podwodnej.

Uzgodniliśmy, że przyszłoroczny, czwarty Zlot Fotografów Podwodnych na Visie odbędzie się w terminie 01-08.10.2022, a zanim to nastąpi, zorganizujemy SPECJALNE SAFARI FOTOGRAFICZNE w dniach 24 do 31 marca 2022, na które już za chwilę będzie można się zgłaszać !
Do zobaczenia wkrótce!

Udostępnij:

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami. Z przyjemnością pomożemy wybrać wyjazd nurkowy idealny dla Ciebie!